Blog - WAT

Wyświetlono rezultaty 1-7 z 7.

O bibliotece i książkach

08-03-2007 19:24
0
Komentarze: 5
W działach: WAT
O bibliotece i książkach
Sporo wody upłynęło i to nie tylko w Wiśle od czasu gdy ostatni raz pisałem o uczelni. Blog ten z założenia powstał między innymi po to, bym nie stracił tych szczątkowych umiejętności pisania, co doskonale współgra z dzisiejszym tematem. Umiejętność czytania w narodzie bowiem może i zanika, ale na pewno nie na wyższych uczelniach technicznych gdzie pewnie czytamy więcej niż na tych humanistycznych. O pisaniu już nie wspominam - wystarczy kilkanaście sprawozdań, żeby w semestrze mieć trzycyfrową liczbę napisanych stron (a gdzież dopiero tony notatek na wykładach!). Najlepsza biblioteka w kraju...

O studentasach, studentach i poprawkach

07-12-2006 19:25
0
Komentarze: 23
W działach: WAT
O studentasach, studentach i poprawkach
Dziś będę narzekał, a to chyba z racji tego, że dawno nic nie pisałem. A ponieważ w serii o uczelni ostatnio narzekałem na prowadzących zajęcia, to dziś ponarzekam na studentów. "Nie ma na Świecie bardziej durnej istoty od studenta (...)" Do tej pory uważałem, że powyższa sentencja prawdą nie jest, ale znajomy jeszcze-nie-doktor podaje wiele przykładów na to, że istotnie może tak być. A i ja się zastanawiam, czy Ci wszyscy porządni studenci to przypadkiem nie wyjątki. Bo durny student to ten, który nie uczy się, nie przykłada do zajęć, nie chodzi w ogóle na wykłady, a na ćwiczenia jedynie te...

O zjazdach i marnych pracownikach dydaktycznych

05-11-2006 11:04
0
Komentarze: 3
W działach: WAT
O zjazdach i marnych pracownikach dydaktycznych
Pięć zjazdów z rzędu. Dziś (ba, poprawiając tę notkę) jadę na piąty - ostatni. Jeszcze później 5 dni w pracy i będę miał za sobą 40 dni pracy, uczelni i chorowania. Bez chwili oddechu. No, ale z drugiej strony jakoś te trzynaście zjazdów na semestr trzeba odbębnić. Inna sprawa, że mocno doskwiera mi brak czasu. Niby od tego semestru zaczęło się dużo ciekawych rzeczy i nawet już zdarzyło mi się uczyć, no ale nie ma co ukrywać - ciężko jest. Sprawy weselsze... Podczas każdego zjazdu o 7:30 rano w sobotę byłem pod dziekanatem. I za każdym razem załatwiałem jedną rzecz z listy. Tak, znaczy to, ż...

O metrze na WATcie i dziekanacie

13-10-2006 10:26
0
Komentarze: 0
W działach: WAT
O metrze na WATcie i dziekanacie
Poprzednim razem wymieniłem kilka spraw, które miałem załatwić w dziekanacie. Specjalnie w tym celu wstałem o koszmarnej godzinie, jaką jest 6:30. Dziekanat w soboty otwierany jest ledwo godzinę później, wydawało mi się, że do ósmej się ze wszystkim wyrobię... Dziekanat - runda pierwsza... Pod dziekanatem byłem kilka minut przed otwarciem, ale i tak była kolejka. Na szczęście wybitnie krótka i już po kwadransie mogłem zabrać się za załatwianie spraw. Indeks? No, jeszcze nie ma wpisów. Legitymacja? Dostaniecie nowe, to po co pieczątka w starej. Kiedy? Pfff, nie wiadomo. A tego, przepustka? T...

O przepisach wstecznych i oczku w głowie

09-10-2006 10:24
0
Komentarze: 0
W działach: WAT
O przepisach wstecznych i oczku w głowie
Dobrze jest mieć na roku osobę, która orientuje się w przepisach. Nie tam żaden przeciętny pieniacz, ale osoba, która w niespodziewanym momencie może wyciągnąć z plecaka ustawę o szkolnictwie wyższym. Bardzo nam to pomaga, aczkolwiek dziekanat chyba się nie cieszy... Jak zmieniały się terminy płatności... Studia zaoczne na WAT to nie przelewki. Nie dość, że nie mamy taryfy ulgowej, to mamy także sporą taryfę opłat za czesne. I to, żeby było śmieszniej, niecałe trzy tysiące czesnego możemy sobie rozłożyć na raty. Dwie w październiku i jedną w listopadzie. Oczywiście na raty wychodzi drożej. ...

O uczelni, hotelu i nieistniejących przepustkach

01-10-2006 12:58
0
Komentarze: 2
W działach: WAT
O uczelni, hotelu i nieistniejących przepustkach
WAT to uczelnia techniczna. Na powrót wojskowa nie tylko z nazwy, ponownie bowiem kształci dzielnych żołnierzy-inżynierów. Ja akurat jestem na studiach cywilnych zaocznych. Zaocznych, bo pracuję; cywilnych, bo lubię swoje włosy. ;) Wojskowość WATu wyłazi od czasu do czasu. Rekotrem jest gen. bryg. prof. dr hab.inż. Bogusław Smólski, niżej jest już np. zastępca rektora płk dr hab. inż. Zygmunt Mierczyk (prof.nadzw.WAT). Każdy kolejny w hierarchii ma mniej tytułów. I tak, na WATcie jest także ksiądz kapelan (ks. mjr). Kadra nieczęsto chodzi w mundurach, aczkolwiek temu i owemu się zdarza. Na pe...

O archiwum absurdów

24-09-2006 16:33
0
Komentarze: 8
W działach: WAT
O archiwum absurdów
Ponieważ rok akademicki zaczyna się tuż-tuż, więc w ramach pisania o WATcie chcę opisać parę największych absurdów z zeszłego roku. Zacząć chcę od tegorocznego ugotowania nas - studentów zaocznych (którzy a) płącą 3k za semestr b) wcale nie mają lżej c) absolutne minimum programowe to 80%, a z przedmiotów kierunkowych 100% materiału. Kierunek Informatyka na Wydziale Cybernetyki jest z jakimiś grantami, certyfikatami i innymi takimi, przez co mamy spore wymagania.) - bo po co mamy zacząć rok jak wszyscy inni na przełomie września i października. Przedłużono nam wakacje! Fajowo. Tylko, że dzięk...